IRONMAN Tallin - wskazówki
IRONMAN Tallin, czyli jak zaplanować podróż

IRONMAN TALLIN kilka wskazówek, jeśli masz ochotę odwiedzić Estonię.

1. Rejestracja na IM

Rejestracja na kolejne zawody rozpoczynają się chwilę po tym jak zakończą się zawody w danym roku. Wiadomo, że szybszy zakup wiąże się z niższa opłatą. Jak dobrze pamiętam w 2021 roku oplata rozpoczynała się od 500 Euro i wzrastała z kolejnymi progami ilościowymi zapisanych osób. Pamiętajcie, że do każdej opłaty doliczanie jest 8% opłaty manipulacyjnej.

2. Jak dojechać do Tallina?

Opcje, które rozważałem były dwie. Samolot lub auto. Jako, że jechaliśmy w 5 osób i mieliśmy zabrać 3 rowery wybraliśmy podróż busem. Wyprawę do Tallina podzieliliśmy na dwie części, żeby nie zarywać całego dnia. W pierwszym dniu dojechaliśmy do Suwałk, a kolejnego dnia ruszyliśmy do Tallina. Taki wybór sprawił, że nie byliśmy bardzo zmęczeni podróżą i spaliśmy w hotelowych, bardzo dobrych warunkach. Nie zarwaliśmy dzięki temu nocy i nie zachwiało to odpoczynkiem.

Jeśli chodzi o samolot to bez problemu można dolecieć z Warszawy do Tallina. Piekny w tym roku był lot powrotny w niedzielę około godziny 13. Proszę pamiętać, że pełny dystans IM w Tallinie odbywa się w sobotę, więc można śmiało zdążyć na ten lot.

3. Noclegi w Tallinie.

Portal Booking.com czy AirBnb pękają w szwach. Na spokojnie znaleźliśmy mieszkanie około 3 kilometrów od mety zawodów. Bardzo blisko centrum miasta (starej czesci). Mieliśmy do dyspozycji dwa pokoje + salon z aneksem kuchennym. Mogliśmy spokojnie przygotować potrawy odpowiadające zapotrzebowaniu przed zawodami. Warto szukać takich miejsc, które oferują miejsce parkingowe. My mieliśmy parking w ogródku, dzięki czemu mogliśmy spać spokojnie i nie martwić się o sprzęt w aucie.

*ważnym aspektem jest to, że start i meta są zlokalizowane w dwóch różnych miejscach. Lepiej spać bliżej mety i T2 niz bliżej jeziora, ponieważ rano można skorzystać z autobusów, które zawiozą na start.

4. Posiłki w Tallinie.

Estonia słynie że śledzi. Jednak nie ma najmniejszego problemu, żeby znaleźć typową, węglowodanową kuchnie. Znajdziemy makarony, pizze czy gofry. Ceny nie są zbyt wygórowane w porównaniu z Polską. Pizze lub makaron można było zjeść na spokojnie w przedziale 9-14 euro nawet w samym centrum Tallina. Można było też skorzystać z darmowego pasta party, które było serwowane w 3 restauracjach sieci Vapiano. Sam bardzo lubię ich kuchnie!

5. Startowe podpowiedzi.

a) pakiety można odbierać od środy. Warto podjechać już tam w środę lub w czwartek, żeby w piątek móc już tylko odstawić rower do T1.

b) od T1 na metę jest około 8 kilometrów.

c) zanosząc rower oddajesz również worki do T1 oraz do T2. W rzeczywistości T2 obejrzysz dopiero po zejściu z roweru.

d) strefa T1 jest bardzo krotka i zlokalizowana na trawie. Można śmiało biec w butach. Po wyjściu z T1 do belki mamy maksymalnie 39 metrów po dywanie.

e) start pływania od T1 oddalony jest 10 minut spacerkiem. Można iść ma bosaka.

f)  woda jest mętna! Od mułu, który unosi się w wodzie. Trzeba przyzwyczaić się do ciemności w paru miejscach, zwłaszcza przy bojkach.

g)  wyjście z wody wyłożone jest dywanem.

h) trasa rowerowa jest w miarę płaska. Przygotujcie się na maly podjazd na 5 i około 90 kilometrze. Dużo jest odsłoniętego terenu, gdzie może powiać. 80% trasy ma ładny asfalt.

h) ostatnie 10 kilometrów składa się ze zjazdu i dużej ilości zakrętów po mieście.

i) rower odstawiamy na specjalny wieszak ( nie kusimy szukać swojego numeru) i lecimy do worka z ciuchami na bieg.

j) trasa Biegowa to prawdziwy labirynt. Na początku zastanawiałem się kto jest przede mną, a kto za mną.

k) trasa jest urozmaicony. Biegniemy od portu do starego miasta. Jest asfalt, trochę szutru i kostka w okolicach starego miasta. Na trasie dużo kibiców.

l) punkty żywieniowe są tak bogate, że nie trzeba nic że sobą brać. Izotonik, woda, batony, żele, rosół, ogórki, krakersy i wspaniała atmosfera!

Tallin to piękne miasto, które można zwiedzić podczas triathlonu. Odbywa się w sobotę, więc niedzielę można poświęcić na relaks I zwiedzanie oraz kibicowanie zawodnikom na 1/2 IRONMAN. Powrót zajął nam czas od 8 rano do 24 z kilkoma przerwami. Warto przestrzegać przepisów zwłaszcza jadąc przez Łotwę, gdzie na wysokości Rygi jest bardzo dużo radarów.


Na koniec koszty na szybko (przy 5 osobach w busie)


Wpisowe 520 euro
Noclegi łącznie 600 zł od osoby. Od czwartku do poniedziałku.
Paliwo 600 zł od osoby.
Wynajem auto w zależności co zabieracie że sobą. 

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl